Transport drogowy: kary za przeładowanie ciężarówki, tira czy busa
Nowe regulacje obowiązują od prawie 6 miesięcy. W teorii – jest nieźle. W praktyce – niekoniecznie. Gorzka prawda jest taka, że przewoźnikom może opłacać się bardziej przeładować auto. Dlaczego? Ponieważ grozi im wtedy mniejsza kara.
Dysproporcje w wysokości kar są duże:
- 1.500 zł – za brak zezwolenia I i II kategorii,
- 5.000 zł – za brak zezwolenia III i IV kategorii,
- za brak zezwolenia VII kategorii:
- 500 zł – gdy nacisk jednej lub wielu osi, rzeczywista masa całkowita lub wymiary pojazdu przekraczają dopuszczalne wartości nie więcej niż o 10%,
- 2.000 zł – gdy nacisk jednej lub wielu osi, rzeczywista masa całkowita lub wymiary pojazdu przekraczają dopuszczalne wartości o ponad 10% i nie więcej niż 20%,
- 15.000 zł – w pozostałych przypadkach.
Przykładowo:
– jeśli na drodze o dopuszczalnym nacisku 10t pojazd przekroczy nacisk pojedynczej osi np. o 1,5 tony, firma transportowa może dostać karę w wysokości 5. 000zł (kategoria IV). Natomiast jeśli auto byłoby załadowane 40 tonami ładunku, a nacisk wyniósłby 11,9t można – przekroczenie można by zaliczyć do kategorii 3b i nałożyć na firmę karę w wysokości 2.000zł.